Ministerstwo Finansów ogłosiło niedawno propozycje zmian w opodatkowaniu fundacji rodzinnych, co wywołało falę niepokoju wśród polskich przedsiębiorców.
Fundacje rodzinne, które zaledwie w maju 2023 roku zostały wprowadzone jako innowacyjne narzędzie sukcesji międzypokoleniowej, dziś stoją w obliczu utraty swojej sławy. Co tak naprawdę kryje się za tymi zmianami i jakie mogą mieć one konsekwencje?
Co może się zmienić?
Ministerstwo Finansów zapowiada wprowadzenie kilku kluczowych zmian, które miałyby wejść w życie od 2025 roku, w tym m.in.
- wprowadzenie 19% podatku CIT od sprzedaży mienia przez fundacje (chyba że mienie jest posiadane przez co najmniej 15 lat).
- opodatkowanie dochodów z udziałów w podmiotach transparentnych podatkowo oraz z umów dotyczących odpłatnego korzystania z nieruchomości.
- uwzględnienie świadczeń dla beneficjentów przy obliczaniu podstawy daniny solidarnościowej.
Jakie mogą być konsekwencje?
Oczywiście, są to dopiero zapowiedzi. Niemniej jednak tak szybkie i znaczące zmiany mogą podważyć zaufanie do stabilności polskiego systemu podatkowego, skłaniając przedsiębiorców do poszukiwania bardziej przyjaznych rozwiązań za granicą. Należy podkreślić, że początkowo Ministerstwo zapowiadało rewizję nowych przepisów dopiero po upływie 3 lat ich obowiązywania.