Sam fakt bycia przez spółkę właścicielem nieruchomości nie determinuje wyższej stawki podatku od nieruchomości. Jest to pokłosiem wydanych w 2021 r. ważnych wyroków – najpierw nad tą kwestia pochylił się Trybunał Konstytucyjny w lutym (sygn. akt SK 39/19), a następnie w tym duchu orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w marcu (sygn. akt III FSK 895/21 – III FSK 899/21).
W przypadku podatku od nieruchomości jednym z istotniejszych czynników decydujących o faktycznej stawce podatku jest przeznaczenie nieruchomości. W przypadku wykorzystywania ich w prowadzonej działalności gospodarczej wartość należnego podatku za 1 m2 powierzchni może bardzo znacząco różnić się od stawki podatku, jaką obowiązani są zapłacić właściciele nieruchomości niezwiązanej z działalnością gospodarczą.
W stanie faktycznym, będącym przedmiotem rozstrzygnięcia TK, przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą był właścicielem nieruchomości, która nie była wykorzystywana przez niego w prowadzonej działalności gospodarczej. Mimo to władze gminne ustaliły wymiar podatku według wyższej stawki, co, mimo odwołań podatnika, zostało podtrzymane następnie przez samorządowe kolegium odwoławcze jak również sądy administracyjne.
Gdy sprawa trafiła jednak do TK, ten uznał, że automatyczna kwalifikacja nieruchomości posiadanej przez przedsiębiorcę jako związanej z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą jest niekonstytucyjna. W wyroku wskazano, że interpretacja przepisów, według której sam fakt bycia właścicielem nieruchomości przez przedsiębiorcę determinowałby uznanie związku tej nieruchomości z prowadzoną działalnością, narusza konstytucyjną zasadę proporcjonalności między prawem jednostki do własności, a obowiązkiem ponoszenia ciężarów podatkowych.
Powołując się na wydane przez TK orzeczenie, 4 marca 2021 r. NSA wydał szereg rozstrzygnięć w podobnej sprawie dotyczącej ustalenia stawki podatku od nieruchomości. Kierując się przyjętą przez TK interpretacją, sędziowie NSA uznali, że w zakresie ustalenia stawki podatku należy przyjrzeć się faktycznym sposobom wykorzystania nieruchomości, a nie wyłącznie faktowi bycia właścicielem nieruchomości przez przedsiębiorcę. Wyrok ten jest jednak również o tyle istotny, że wydany został w stanie faktycznym dotyczącym osoby prawnej (TK rozstrzygnął sprawę w stosunku do przedsiębiorcy będącego osobą fizyczną). Rozstrzyga to więc wątpliwości powstałe po lutowym orzeczeniu TK w kontekście tego, jak szeroko należałoby stosować podejście sprzyjające podatnikom.
Przede wszystkim stawkę podatku od nieruchomości należy więc oprzeć na badaniu, jak jest realnie wykorzystywana dana nieruchomość przez przedsiębiorcę. Można bowiem znaleźć się w sytuacji, w której nawet podmiot profesjonalny w postaci spółki będzie właścicielem nieruchomości, która nie będzie wykorzystywana w jego działalności gospodarczej – z uwagi na decyzję przedsiębiorcy lub przykładowo ograniczenia w wykorzystaniu nieruchomości wynikającego z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Wskazane wyroki wyposażyły podatników w cenną broń w walce o stosowanie korzystniejszych dla nich stawek podatku od nieruchomości. Rekomendowane jest zatem, aby przedsiębiorcy dokonali przeglądu swoich nieruchomości w kontekście ich faktycznego wykorzystania, co może wpłynąć na obniżenie zobowiązań podatkowych.